Do tragicznego w skutkach pożaru doszło ubiegłej nocy w Rydułtowach. Zapalił się pustostan, w którym najczęściej odbywały się libacje alkoholowe. Policja bada skutki zdarzenia.
Stojący na uboczu budynek po dawnym domu jednorodzinnym bardzo szybko stał się miejscem spotkań okolicznych bezdomnych. Sądząc po statystykach z interwencji policyjnych, często dochodziło tam do wybryków po spożyciu alkoholu. Jednak ostatnie wydarzenia miały tragiczny finał.
W nocy rydułtowska Straż Pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze, jaki wybuchł właśnie w tym budynku. Kiedy strażacy przyjechali na miejsce zdarzenia, rozpoczęli działania od przygotowania terenu i gaszenia części zewnętrznej. Zbyt duże natężenie ognia nie pozwoliło na wejście do budynku. Dopiero po pewnym czasie udało się to zrobić, jednak wtedy już natrafiono tylko na zwęglone ciało. Wstępne badania mają ustalić dane personalne, póki co tożsamość ofiary nie jest znana. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia od ogniska, które zapalono w środku budynku.