Początek roku szkolnego 2023/2024 przyniósł dla uczniów Zespołu Szkół Technicznych w Rybniku, potocznie zwanej „Tyglem”, całkiem spore zaskoczenie. Szkoła ta, ciesząca się dużą popularnością, uruchomiła aż 17 klas pierwszych. Jednak kiedy pierwszoklasiści zapoznali się po raz pierwszy z planem lekcji, odczuli duże zdziwienie. Okazało się bowiem, że niektóre z ich zajęć mają się kończyć nawet po godzinie 20.
Planowanie lekcji to zadanie niełatwe, szczególnie w szkołach, gdzie liczba uczniów jest duża, a kadra pedagogiczna nie jest na tyle liczna, by móc obsłużyć wszystkie potrzeby. W większości placówek edukacyjnych plany lekcji są już gotowe na początku roku szkolnego, choć w niektórych przypadkach obowiązują jeszcze tymczasowe harmonogramy. Zwykle plan lekcji to źródło największych emocji zarówno wśród uczniów, jak i rodziców.
W przypadku „Tygla”, gdzie naukę pobiera ponad 1700 uczniów, układanie planu lekcji było wyzwaniem. Szczególnie, że niewielka liczba nauczycieli musiała spełnić oczekiwania tak wielu młodych ludzi. Niestety, dla pierwszoklasistów zaowocowało to nocnymi zmianami.
Reakcje uczniów były mieszane. Jeden z nich, dojeżdżający do szkoły autobusem ze spoza Rybnika, wyraził swoje obawy: „Teraz to jeszcze nie ma problemu. Ale zimą, gdy zaczną się śniegi, w domu będę w środku nocy”.