Góra inna niż wszystkie
Z pewnością Rydułtowy nie byłyby obecnie szczególnie znane, gdyby nie jedna z głównych atrakcji tego niewielkiego śląskiego miasteczka – Szarlota. Mieszkańcom regionu oczywiście nie trzeba jej przedstawiać, podobnie jak miłośnikom historii techniki i miejsc z nią związanych. W każdym razie –wjeżdżając do miasta, prędzej lub później zauważymy stożkowate wzgórze, górujące nad miastem, a na nim sporej wielkości litery, układające się w napis: SZARLOTA.
Wzgórza tego nie stworzyła natura – jest swego rodzaju „sztuczną” górą, czyli (prawdopodobnie) najwyższą w Europie hałdą, która sama w sobie stała się atrakcją turystyczną. Z pewnością nie ominą jej miłośnicy miejsc kojarzonych z wyprawami w stylu urbex. Sama nazwa wysokiej na ponad sto metrów (dokładnie – 134 – od podstawy do stożka, w całości sięga ponad 400 m n.p.m. ) hałdy stożkowej wywodzi się od pierwszej kopalni działającej na terenie miasta.
Widok, jaki się z niej rozpościera robi wrażenie, ale najczęściej można się nim cieszyć jedynie za pośrednictwem mediów. Niewiele osób decyduje się na to, żeby wspiąć się na tę wyjątkowo wysoką hałdę – nie ze względu na trudność trasy, ale na materiały, które ją tworzą. Nie wolno zapominać, że są to różnego rodzaju odpady kopalniane, które nie są do końca bezpieczne i mogą emitować szkodliwe substancje.
Co dalej z Szarlotą?
Nietypowa „góra” powstawała przez ok. dwieście lat. Jaka będzie jej przyszłość? Z jednej strony – to już swego rodzaju zabytek, atrakcja miasta, z drugiej – nie jest to twór naturalny i składa się na niego wiele odpadów, które nie są obojętne dla środowiska.
Na pewno likwidacja takiej hałdy nie byłaby zadaniem łatwym, tanim, ani też do końca popularnym. Optymalnym rozwiązaniem jest przeprowadzenie rekultywacji, a co za tym idzie procesu rzeczywistego „wkomponowania” Szarloty w życie miasta – sprawienia, aby miejsce to na nowo stało się użytkowe i bezpieczne.
Ten ostatni powód (zagrożenie pożarowe) zdecydował o częściowej rozbiórce hałdy, jednak jest to tylko element większego projektu rekultywacyjnego opracowanego m.in. przez naukowców z Politechniki Śląskiej w Gliwicach.