Zapłacimy więcej za przejazdy realizowane przez MKA

Ta informacja nie należy do przyjmowanych z entuzjazmem, jednak z pewnością większość pasażerów korzystających okazjonalnie, jak i stale, z przejazdów realizowanych przez Międzygminną Komunikację Autobusową zdawało sobie sprawę z tego, że jest nieunikniona.

Chodzi o podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej. Rzeczywiście, podwyższenie cen biletów – zarówno jednorazowych, jak i miesięcznych – jest planowane. Za przejazdy zapłacimy więcej już w maju.

Dłużej nie dało się utrzymywać dotychczasowych stawek, w związku ze znaczącymi podwyżkami cen paliwa – benzyny i oleju napędowego. Nie jest tajemnicą, że średnio, w ostatnich miesiącach, mieliśmy do czynienia z podwyżką sięgającą kilkudziesięciu procent.

Przykładowo – olej napędowy jeszcze w styczniu 2022 r. kosztował nieco ponad cztery złote, a już kilka tygodni później cena osiągnęła siedem złotych. Nie mogło się to finalnie nie przełożyć na ceny biletów.

Czy podwyżki będą znaczne?

Ceny paliwa wzrosły znacznie, w związku z tym należy się liczyć z obowiązywaniem nowych cenników cen biletów jednorazowych i miesięcznych.

Na ostateczną cenę przewozów wpływ mają również inne czynniki, takie m.in. jak rosnące ogólne koszty utrzymania taboru i infrastruktury, bez których przewozy nie mogłyby się odbywać.

W związku z tymi zmiennymi konieczne stało się podwyższenie cen biletów – o ok. dwadzieścia procent. Bilet jednorazowy (obowiązujący w przypadku przejazdu do trzech przystanków) będzie kosztował 2 zł. Do maja to 1,6 zł. Najdroższy bilet jednorazowy do czasu wprowadzenia zmian kosztuje 6 zł, od maja jego cena wzrośnie o 1 zł (powyżej osiemnastu przystanków).

Cena biletu miesięcznego wzrośnie natomiast o dwadzieścia złotych – ze 120 do 140 zł. Bilet miesięczny obowiązujący na terenie wszystkich gmin należących do Międzygminnego Związku Komunikacyjnego, do którego należą m.in. Rydułtowy, będzie kosztował 164 zł (wzrost o 28 zł).

Więcej informacji – m.in. na stronie MZK – Mzkjastrzebie.com.

Ceny biletów podwyższane są w większości polskich miast, rosną również miejskie opłaty parkingowe.